Czy zwolennicy iPhone SE doczekają się następcy?
iPhone SE 2 to najbardziej oczekiwana premiera wśród smartfonów w 2020 roku. Choć wciąż nie wiadomo dokładnie, czym nas zaskoczy ten model, to wśród znawców technologii komórkowej oraz fanów Apple aż huczy od nowych plotek i zapowiedzi. Co wiemy na pewno i jakie inne wnioski dotyczące iPhone SE 2 można wyciągnąć ze wszystkich nowinek? Oto wszystkie informacje, o których udało nam się dowiedzieć i dla Was tutaj podsumować!
Kiedy świat dowiaduje się o premierze nowego smartfona, w Internecie rozpoczyna się fala filmów, komentarzy i wpisów na jego temat. Czy nowy model będzie nawiązywał do poprzednich modeli, jakie innowacyjne funkcje otrzyma, co będzie go wyróżniało? O tym wszystkim dowiemy się zapewne w dniu premiery iPhone SE 2. Ale już dziś, możemy na podstawie informacji zawartych w Bloomberg, stwierdzić że będzie to długo wyczekiwany model, o którym będzie po prostu głośno. Niby mały, niby klasyczny, ale mega szybki.
iPhone SE 2 – cena, jako główna karta przetargowa!
Choć słowo iPhone kojarzy nam się przede wszystkim z dobrą jakością, ale i wysoką ceną, to w przypadku tej nowości podobno mamy być bardzo mile zaskoczeni. iPhone SE 2 ma kosztować nieco ponad 2300 zł, co porównując z poprzednimi modelami, daje mu sporą przewagę. Jest to ukłon w kierunku średniego segmentu zakupowego, czyli konsumentów których na najdroższe modele iPhonów po prostu nie stać. Apple ma nadzieję, że tym samym trafi wreszcie w nisze, która nie chce się zaopatrywać w najtańsze flagowce o średniej funkcjonalności oraz bardzo słabych parametrach. Wreszcie, każdy będzie mógł mieć telefon na który zasługuje, i który sprosta jego wszystkim oczekiwaniom.
Powiedzmy sobie szczerze, jeśli faktycznie utrzymają się prognozy dotyczące dość niskiej ceny iPhone SE 2 to jest szansa, że ten nowy telefon stanie się hitem sprzedażowym i mocno uderzy konkurencję po kieszeni.
Kilka faktów dotyczących cen ostatnich iPhonów:
2013 rok; cena za iPhone 5 S 2849 zł
2016 rok; cena za iPhone SE 2149 zł
2017 rok; cena za iPhone 8 3479 zł
Jak będzie w praktyce? Oby było jak najtaniej, a technologicznie, jak najlepiej!
Czy klasyczna forma standardowego iPhone 8 się przyjmie?
Za jeden z pewniaków informacyjnych uważa się wygląd nowego hitu iPhone SE 2. Podobno ma mieć on bardzo klasyczne wykonanie w postaci dość szerokiej ramki i standardowej obudowy. To dość kontrowersyjne rozwiązanie, bo coraz więcej osób woli jednak nowoczesne modele z dużym ekranem. I choć tak naprawdę nie wiadomo, jak będzie wyglądał na pewno, to już wiemy, że ekran ma mieć ok. 4,7 cala, klasycznie wbudowany aparat i ten sam przedni panel co iPhone 8. No tak, co zatem będzie nowego w wyglądzie tego modelu?
Z tego, co wiadomo to prawdopodobnie nic. Skąd taki pomysł i czy faktycznie chwyci za serca nowych użytkowników? Trudno powiedzieć. Naszym zdaniem to dość ryzykowane rozwiązanie, bo jako nałogowi użytkownicy telefonów, które służą nam praktycznie do wszystkiego, stoimy murem za dużym ekranem. Prawdopodobnie stąd tak spore zainteresowanie telefonami MAXI. Wszystko co MAXI jest po prostu na topie technologicznym!
Klasyczny w formie iPhone SE 2 będzie odświeżoną wersją iPhone’a 8, modelu dość sędziwego, biorąc pod uwagę czas starzenia się smartfonów. Liczymy jednak, że nowe funkcjonalności będą nagrodą za ekran, o powiedzmy sobie szczerze, minimalnej wielkości.
Jak iPhone SE 2 prezentuje się pod względem funkcjonalności?
Nowy model ma być wyjątkowo kompaktowy, ale przede wszystkim bardzo szybki. Nic dziwnego, bo w dzisiejszych czasach to priorytet. Przeglądając strony www na smartfonie musimy liczyć na mega rozpęd i sprawnie działający system. Jakie parametry są prawdopodobne?
Podaje się, że iPhone SE 2 będzie miał rozdzielczość 750 x 1334, panel LCD, układ Apple A13 Bionic, 3 GB pamięci RAM, a także pamięć wbudowaną 64 lub 128 GB. Możemy liczyć na wykonywanie zdjęć w rozdzielczości 8 Mpix (główny aparat) i 7 Mpix (przedni aparat).
Troszkę dziwi fakt, że zabraknie funkcji FaceID, a zachowany zostanie standardowy czytnik linii papilarnych TouchID, ale nie wydaje się to być sporym problemem.
Nowe mają być słuchawki – choć wciąż nie wiadomo, czego ma dotyczyć ta zmiana. Niektórzy eksperci twierdzą, że Apple pójdzie w zdrowie naszego słuchu i dostarczy produkt, który wyeliminuje niekorzystne działanie tych akcesoriów na nasz zmysł. Niestety główna zmiana wciąż zostaje utrzymywana w tajemnicy.
Czy coś jeszcze wiadomo? Tak naprawdę to zamieściliśmy w naszym podsumowaniu praktycznie wszystkie uzyskane informacje. I teraz pytanie: warto czekać na premierę iPhone’a SE 2? Naszym zdaniem tak. Bo Apple nigdy nie zawiódł swoich klientów. A kto wie, czy nie ma dodatkowego asa w rękawie, którym zwali nas z nóg?
O tym przekonamy się prawdopodobnie już w marcu! Jeśli pojawią się jeszcze jakieś informacje dotyczące tego nowego modelu, obiecujemy zaktualizować artykuł!